Kolejna propozycja z cyklu łatwe, ale piękne trasy w górach. Takie na początek górskiej przygody, na pierwszy raz. Trasy, które zachęcają dzieci do górskich wycieczek, nie męczą zbytnio rodziców, a dodatkowo gwarantują piękne widoki. Park Narodowy Gór Stołowych to miejsce idealne. Dodatkową zabawę gwarantuje wspólne rozpoznawanie skalnych kształtów.
Jeśli jeszcze nie byliście w Górach Stołowych, to jest to temat koniecznie do nadrobienia.
Jeśli zaplanujesz nocleg w okolicy (np. w którymś z polecanych przeze mnie miejsc na końcu tego wpisu), macie szansę na piękny i spokojny weekend, a może i dłuższy pobyt. W okolicy atrakcji jest całe mnóstwo.
Szczeliniec Wielki – w skalnym labiryncie
Z Wrocławia w Góry Stołowe dojedziesz w niecałe 2 godziny. Ostatni odcinek drogi do malowniczego Karłowa wiedzie Szosą Stu Zakrętów, czyli drogą wojewódzką DW 386. Droga wije się serpentynami przez las, wśród skalnych form piaskowców ciosowych, które dają nam już przedsmak tego, co czeka nas na szlaku na Szczeliniec Wielki (919 m n.p.m.).
W Karłowie zostawiamy auto na jednym z płatnych parkingów i ruszamy szlakiem – pętlą na Szczeliniec. Żółty szlak z Karłowa może nie sprawia wrażenia wymagającego, ale naprawdę ważne jest tutaj odpowiednie obuwie. Skały są śliskie, nawet przy słonecznej pogodzie w szczelinach jest mokro, wiosną długo zalega w nich śnieg i błoto. Trzeba mieć to na uwadze i zadbać o porządne buty dla siebie i dzieci.
Początkowo szlak prowadzi przez las, po 665 stopniach i zabezpieczony jest poręczami. Do schroniska, czyli mniej więcej połowy drogi, dotrzemy w niecałą godzinę.
Ciekawostką jest, że to jedno z dwóch schronisk w Polsce, do którego nie dociera żadna droga – nie można tutaj dojechać samochodem. Drugie takie schronisko znajduje się w Dolinie Pięciu Stawów Polskich w Tatrach. Wszystkie towary, które dostępne są w schronisku na Szczelińcu Wielkim, transportowane są do niego specjalną windą.
Jeszcze więcej inspiracji na wycieczki w nietuzinkowe miejsca Dolnego Śląska!
Za schroniskiem rozpoczyna się płatna część trasy. Bilet normalny kosztuje 10 zł, ulgowy 5 zł, a za dzieci do 7 lat nie płacimy. Bezpłatny wstęp mają także posiadacze Karty Dużej Rodziny, którą należy pokazać w kasie.
Uruchom wyobraźnię
Wchodzimy na jedną z najciekawszych tras Parku Narodowego Gór Stołowych. Będziemy przechodzić przez skalne labirynty, głębokie szczeliny i skalne blokowiska. Piaskowcowe formy skalne mają fantazyjne kształty i faktycznie, dzieci z łatwością rozpoznają w nich kolejne zwierzęta i postaci, a także wymyślają swoje własne – ich wyobraźnia jest bez granic!
Największe wrażenie na dzieciach robi jednak Piekiełko, czyli głęboka, wąska i mroczna szczelina, do której schodzi się stromymi schodkami. To m.in. w tym miejscu kręcono sceny do filmu „Opowieści z Narnii: Książę Kaspian”.
Jesteśmy na terenie parku narodowego, warto więc powiedzieć dzieciom, że w tym unikatowym miejscu schronienie znajduje wiele rzadkich gatunków zwierząt – w ciemnych szczelinach mieszkają nietoperze i niespotykane pająki. Można tutaj spotkać żmiję zygzakowatą, zaskrońce, jaszczurki i rzadkie salamandry. Jest to także jedna z ostatnich ostoi muflonów.
Cały szlak to ok. 3,5 km – przejście zajmie Wam ok. 2 godzin + postój w schronisku i niespieszne podziwianie form skalnych w rezerwacie. Do zdobycia są 4 punkty GOT.
W skalnym labiryncieSzczeliniec Wielki – pogoda nie rozpieszczała, za to szlak był pustyGory Stołowe – w deszczu na szlakuSzczeliniec Wielki – do PiekiełkaSchodzimy do PiekiełkaDobre buty to podstawaSzczeliniec Wielki – skalne fantazje
Góry Stołowe – szlaki z dziećmi
Jeśli planujesz przyjechać w Góry Stołowe na dłużej niż jednodniową wycieczkę, warto przejść także szlakami:
okrężnym szlakiem przez Błędne Skały (z parkingu zajmie Ci to około godzinę) + krótkie dojście do punktu widokowego na Szczeliniec Wielki)
nieco dłuższym, ale zdecydowanie mniej tłocznym szlakiem z parkingu na Lisiej Przełęczy (trasa okrężna: szlak żółty + zielony do Skał Puchacza + dalej powrót niebieskim) przez Białe Skały, Skały Puchacza, Kopę Śmierci i Narożnik. Po drodze mnóstwo ciekawych skał. Cały szlak to niecałe 7 km i powinniście go przejść z dziećmi w ok. 2 do 3 godzin, wliczając postoje przy skałkach. Do zdobycia 7 punktów GOT.
Góry Stołowe – gdzie nocować?
w Radkowie: Siedem Łanów – apartamenty z dwoma sypialniami i wyjściem na ogródek
w Gołaczowie: Domek pod Skałą – na uboczu, w lesie, nowoczesny domek z trzema sypialniami
Jeszcze więcej inspiracji na wycieczki w nietuzinkowe miejsca Dolnego Śląska!
Zobacz poniższe artykuły po jeszcze więcej inspiracji i porad. We wszystkich tych wpisach polecam także miejsca na nocleg i zamieszczam mapki z trasami.
Gdzie nocować w Kudowie-Zdroju? Szukasz noclegu w kłodzkim uzdrowisku? Lubisz nietuzinkowe miejsca z historycznymi detalami? Zobacz stylowe apartamenty w zabytkowej willi, blisko centrum, w których ostatnio gościliśmy z całą rodziną. Wpis powstał w ramach mojej współpracy reklamowej z Willą Lawendą w Kudowie-Zdroju Od Villi Erika do Willi Lawendy – przez 125 lat Villa Erika w…
Kilka dni wolnego w zimowe ferie? Trochę alternatywnie, bo poza oczywistymi kierunkami. Odpocząć bez tłumów. Skierowaliśmy się w okolice Lwówka Śląskiego, a konkretnie do Brunowa. Tamtejszy hotel – Pałac Brunów – odwiedziliśmy już dwa lata wcześniej i bardzo nam się podobało. Tym razem przyjechaliśmy na 4 dni. Za krótko! W korkach stoimy na co dzień,…
Z tego wpisu dowiesz się: co pokazać dzieciom na Uniwersytecie Wrocławskim, którędy trafić do zielonych zaułków, gdzie spotkać Miodka i na którym placu zabaw możecie spędzić czas po zwiedzaniu i jeszcze gdzie zjeść dobrą pizzę, żeby mieć siłę na to wszystko Czy można zabrać dzieci na Uniwersytet? Niektóre Czytelniczki były trochę zdziwione, że zabieram dzieci…
Caminito del Rey, po polsku „Ścieżka Króla” – legendarny szlak prowadzący przez drewniane platformy zawieszone na skalistych wapiennych urwiskach wąwozu rzeki Guadalhorce w Andaluzji. Fantastyczne miejsce, które na żywo robi zdecydowanie większe wrażenie, niż na zdjęciach i filmach. Miejsce, które jest moim numerem jeden atrakcji przyrodniczych do odwiedzenia w okolicach Malagi i Andaluzji w ogóle….
Wiesz już, czym jest ta gra terenowa, dzięki której już nigdy nie zabraknie Ci pomysłów na wycieczkę z dziećmi, a zwykły spacer zamienisz w fascynującą „wyprawę po skarb”? Nie? To przeczytaj ten wpis o naszym odkryciu geocachingu. Poszukiwanie keszy od jakiegoś czasu na stałe wpisało się do katalogu naszych obowiązkowych punktów podczas praktyczniej każdej wycieczki….
Kilka kilometrów od Dzierżoniowa leży niewielka wieś Dobrocin. W pewne mroźne popołudnie zaglądamy tu po drodze z Dzierżoniowa, gdzie właśnie obejrzeliśmy monumentalny Młyn Hilberta (którego zwiedzanie gorąco polecam, nie tylko fanom postindustrialnych klimatów). Właścicielami wsi w XV wieku byli Hochbergowie, jedna z najbardziej znanych i najbogatszych śląskich rodzin. Później, jak to zazwyczaj bywało, na przestrzeni…